Witam. Od dziecka czasami mam problem z uszami ale nie zawsze. Słysze w uszach od dziecka jakiś szum. I czasem mi się działo tak, że słysze wszystko dobrze i nagle puff zaczynam strasznie dziwnie słyszeć. Ostatnio mam tak co dzień;/ łapie mnie w ciągu dnia przechodzi po 30min-1godz. I czasem przechodzi na cały dzień, albo zaraz znowu wraca. Słysze wtedy jakoś tak dziwnie, słysze cicho osoby które są blisko mnie a te dalej bardziej. W szkole na przerach jest najgorzej jak mi się to zrobi bo musze zatykać uszy żeby ich nie słyszeć bo to drażni bardzo jak się drą. Ostatnio jeszcze zauważyłem że wtedy słysze jakos tak jak by mnie tam nie było a jestem;/
Czy może być to nadwrażliwośc słuchowa? Prosze o jakieś rady.