Witam. Mam pewien problem. Jakieś pół roku temu mocno uderzylem się w czubek głowy i po ok 2 msc wyrósł mi tam guz który bardzo bolał. Poszedłem z tym do lekarza który powiedział ze jest to kaszak i nie mam się co martwić. Niestety jakiś czas temu ten guz (który, wydawało mi sie, że jest dosyć głęboko pod skórą) pękł i wyleciała z niego biała substancja razem z krwią. Oczyscilem ranę (generalnie bardzo bolalo) i zapomniałem o tym. Jednak po tygodniu dotknąłem to miejsce i okazało się ze wycieka z niego przezroczysta ciecz razem z krwią. Obserwowałem to miejsce kilka dni i zauważyłem ze rana sie nie zabliznia, powstała tylko cienka blonka w tym miejscu, która po nacisku pęka. W tym miejscu obecnie znajduje się mały otwór (wydaje mi się ze jest dosyć głęboki bo gdy naciskam go wycieka z niego krew
jednak gdy puszczam nie rozlewa się ona na zewnatrz jak w przypadku normalnej krosty, tylko zasysa się z powrotem do srodka. Bardzo mnie to boli, dbam o to miejsce ale martwi mnie fakt ze rana się nie zabliznia. Obecnie nie mam możliwości pójścia do lekarza ponieważ jestem za granicą. Nie wiem co to jest i co robić, dodatkowo czuje ból jak tylko dotknę to miejsce. Proszę o informacje jeżeli ktoś miał podobnie lub wie co to może być.