Witam

Od jakiegoś czasu mam dziwny problem, dziwny bo występuje tylko w określonych okolicznościach. W trakcie tygodnia roboczego gdy jestem w pracy, niezależnie od tego co zjem, zawsze w tych samych godzinach czyli 14-15, pojawiają się wzdęcia, bulgotanie w brzuchu i potem gwałtowna potrzeba wypróżnienia. Same wypróżnienia wyglądają tak, że są bardzo gwałtowne, ale samego stolca jest raczej niewiele, za to spora ilość gazów. Powtarza się to 2-3 razy w ciągu godziny i potem ustępuje. Co ciekawe, w weekend lub inne dni wolne od pracy tego problemu nie ma. Odżywiam się cały czas tak samo. Nie wiem jaki czynnik w pracy powoduje takie dolegliwości. Mam pracę siedzącą, ale czy długie siedzenie może powodować takie dolegliwości? Może spodnie zbyt mocno mi się wgniatają w brzuch jak siedzę? Moja praca momentami bywa bardzo stresująca, ale nawet w dni bezstresowe problem występuje. Dodam jeszcze, że poranne wypróżnienia wyglądają normalnie. Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże.