Witam drogich forumowiczów i specjalistów. Niedawno "bawiłem się" z dziewczyną i w pewnym momencie ona chwyciła mojego penisa i jeździła nim po swojej cipce, ale nie wsadziła go w nią. Nie było penetracji z mojej strony, ale dzisiaj dowiaduje się od niej, że spóźnia się jej okres o 5 dni, w dodatku mówi, że ma jakiś dziwny brzuch jakby na wpół wzdęty. Powiedziała mi też, że od tygodnia biega i stosuję dietę, a jej waga jest bez zmian. Innych objawów nie ma. Mam pytanie, czy w takiej sytuacji jest szansa na ciążę? Czy to może jest spowodowanę czymś innym?