Witam,
Mam 19 lat i 4 miesiace temu miałam usuwany woreczek zolciowy metodą laparoskopową. Ok. 1,5 miesiąca przestrzegałam diety. Wszystko było dobrze. Zaczęłam jesć normalne posiłki np. kapusta, smazone rzeczy, slodycze i też wszystko bylo w porządku. Dopiero dwa tygodnie temu po zjedzeniu na sniadanie kanapek z szynką i ciemnym chlebem oraz troszke czekolady po jakims czasie pojawil sie bol watroby, nudnosci, biegunka i wymioty. Wszystko szybko minelo. Ta sama sytuacja miała miejsce wczoraj i rownież jadłam czekoladę. Czy ma to jakiś związek. Wczoraj wymiotowałam kilka razy zolcią. Czy tak juz bedzie zawsze? Czy jest jakś sposob, aby pozbyc sie tych dolegliwości?

PS ok 2 tyg temu robilam badanie na bilirubine calkowita i jest w normie.

Poroszę o pomoc.