witam serdecznie,
od 6 miesięcy mam założoną koronkę na górną, lewą dwójkę. ząb był w fatalnym stanie, z niedopełnionym kanałem, pozostawionym narzędziem w kanale i wszystko to 'wzmocnione' włóknem szklanym. W grudniu 2013 narzędzie usunięto, kanał przeleczono. Ostatnie zdjęcie RTG (kwiecień 2014) - ząb się goi.
Jedyne co mnie martwi to dziwne dziąsło, które narosło bardzo szybko (w ciągu miesiąca czy dwóch od założenia koronki) pomiędzy korona na zębami zdrowymi. Dziąsło nie jest normalnym dziąsłem, zbudowane jest z takich malutkich 'bąbelków', pączków. Nie krwawi, nie boli (nie mam w nim czucia w ogóle) ale dziwnie wygląda i mnie martwi.
Bardzo bym prosiła o poradę.