Witam wszystkich użytkowników tego forum. Bardzo długi okres czasu zajeło mi przekonanie się do tego, że może jednak warto poszukać pomocy w internecie, do pewnego czasu czytając o wszytkich schorzeniach dowiadywałem się po 30 minutach lektury, że powinienem już nie życ, tak to z tymi artykułami bywa. Nazywam się Krzysiek i mam 25 Lat, sport był całym moim życiem do czasu .....

Chciałbym przedstawić wam mój problem ponieważ zmagam się z nim od 4 klasy szkoły podstawowej i do dnia dzisiejszego nie udało mi się trafić na kardiologa, który by mi pomógł.

#MÓJ PIERWSZY RAZ
-4 klasa podstawówki, 8-10 lat ?
Podczas meczu w piłkę nożną nagle coś przeskoczyło mi w sercu i zrobiło mi się strasznie słabo ( około 190 uderzeń na minute w porwyach do 200-210 ). Po dłuższej chwili na ławce i odmowy telefonu do rodziców coś znowu przeskoczyło i wszystko natychmiastowo wróciło do normy. Plus prawidłowy tylko troszke zmęczony byłem. Przez bardzo długi okres czasu później było okej.

#CORAZ CZĘSTSZE ATAKI
Z biegiem czasu gdy stałem się nastolatkiem coraz więcej trenowałem. 90% mojego wolnego czasu spędzałem na treningach. Atak wrócił. Ta sama historia, NAJCIEKAWSZE JEST TO ZE NIE ZALEZALO TO OD AKTYWNOSCI FIZYCZNEJ. Moglem sobie isc poprostu po ulciy i nagle,... Strzał !, robi sie słabo 190 BPM.

#BADANIA
Byłem u wielu kardiologów którzy robili mi różne badania, echo serca OK ! Super serce, EKG SUPER, HOLTER niestety nie nadział się na atak co za tym idzie nie zarejestrował go.

#ZMIANA STYLU ŻYCIA
Z ubiegiem lat ataki są coraz częstsze, jak pisałem wyżej nie ma reguły czy uprawiam sport czy ide do sklepu. Jednak czescie przy tym pierwszym. Na chwilę obecną od 1,5 roku przestałem być aktywny fizycznie zważywszy na te ataki. Przytyłem, spadła mi siła i kondycja.

#MOJA WŁASNA PROFILAKTYKA
Z ubiegiem lat udało mi się metodą autopsi zauważyć że gdy dostaje tego ataku ( robi mi się słabo, około 190BPM ) Klękam sobie z podporem rąk, głowę kieruję w dół do ziemi tak aby spływała krew, i robie baaaardzo głębokie długie wdechy z przytrzymaniem wdechu w szczycie. W którymś momencie szczytu wdechu podczas gdy go przytrzymuje coś tak jakby zaskakuje i odrazu serce wraca na 60-80 BPM. Dostaje takiego dziwnego uczucia jakby zeszło ze mnie ciśnienie niczym przedziurawiona opona.

#INNE OBJAWY
Pojawiają się też inne objawy, bardzo szybko się meczę. Przez cały dzień towarzyszy mi senność, nie wysypiam się, często przed snam znaczyna mi bic szybciej serce i robi się słabo, etc

Czy ktoś z was miał podobny problem ? Moi mili proszę o pomoc i pozdrawiam was serdecznie )