Witam !
Oto mój problem.
Mam chyba jakiś problem psychiczny bo ostatnio zdarzyła mi się bardzo dziwna rzecz, mianowicie:
<Aktualnie mam anginę.>
Wstaję z łóżka około godziny 1.00 w nocy i idę do sypialni rodziców (mam 14 lat) budzę mamę i mówię następujące słowa:
"Mamo, przepraszam cię, odciąłem ci głowę, to się nie powtórzy. Idę się powiesić."
Po czym zacząłem wkładać buty. Mama mnie zatrzymała i powiedziała żebym się obudził bo chyba ze mną jest coś nie tak, potem poszedłem spać do siebie. Ja to pamiętam jakby był to sen, obudziłem cały dom. Natomiast nie miałem nad sobą kontroli byłem jakby w transie.
Macie jakieś pomysły co mogło się ze mną dziać i czy warto iść do lekarza z tym ?