Witam,
Od ponad 4 miesięcy moja córka ciągle chrząka. Miała wyciętego 3 go migdałka,myślałam,że po zabiegu jej przejdzie ale nawet się nasiliło. Córka jest po 2 konsultacjach u laryngologa miała przewlekły katar (zielony,ropny) było wykonane RTG zatok . w badaniu wyszły zatoki szczękowe zapalenie miała, dostała antybiotyk zinnat na 10 dni. Zatoki wyleczone kataru nie ma, nic jej nie spływa a nadal chrząka. Była konsultacja alergolog iczna, testy na alergie (panel oddechowy na 20 alergenów), nic nie wyszło.dodam ze alergolog wypisała receptę na aerius ale nic nie jest lepiej. Powiedziała tez po osłuchaniu dziecka, że na pewno nie jest to w dolnych drogach oddechowych bo nic nie słychać raczej coś w górnych.Córka w sierpniu odrobaczona brała 2 dawki leku. Nie wiem czego się już chwytać ? Może ktoś coś podpowie w którym kierunku szukać? Dodam, że chrząkanie nasila się gdy wyjdzie na świeże powietrze i trochę pobiega. W domu teraz sezon grzewczy i gdy temperatura wzrośnie do ok 23 C to zaczyna chrząkać wiecej. W nocy nie chrząka ani nie kaszle wystarczy, że otworzy oczy i zaczyna chrząkać.