Witam serdecznie,
od pewnego czasu staram sie rozwiklac zagadke zrodel/przyczyn zmian zwyrodnieniowych kregoslupa – dyskopatii. We wszystkich naukowych zrodlach do ktorych dotarlem panuje dosc chaotyczna atmosfera w kwestii interpretacji znanych medycynie czynnikow spustowych tego schorzenia.

od kilku lat jestem niekoniecznie dumnym posiadaczem tej przypadlosci, wysuniecia krazkow miedzykregowych na 5 poziomach odcinka ledzwiowo-krzyzowego, i usiluje zrozumiec co moglo byc przyczyna takich deformacji.

nie pracuje fizycznie, nie uprawiam wyczynowo sportow silowych, nie doznalem zadnych urazow kregoslupa, nigdy nie uleglem wypadkowi, nie mam do czynienia z nadmiernymi wibracjami – a to sa najeczesciej wymieniane przez opracowania medyczne przyczyny.

Zastanawiam sie czy wieloletnia prac biurowa przy komputerze, bezustannie w pozycji siedzacej – czy w jakis sposob mogla przyczynic sie do nadmiernego zuzycia krazkow, czy w jakims stopniu moze byc okolicznoscia ktora moglaby procesy zuzycia krazkow przyspieszyc, zmiany zwyrodnieniowe spotegowac?

(ostatnio znalazlem opracowanie w ktorym wymienia sie nawet stres jako jedna z potencjalnych przyczyn schorzenia dyskopatii z powodu zwiekszonego napiecia miesni)

Bardzo ciekaw jestem opini Panstwa w temacie, jak to jest z tym katowaniem kregoslupa praca siedzaca, czy moze przyczynic sie w jakis sposob do powstawania przepukliny jadra miazdzystego?

Pozdrawiam

/Milosz [pogruchotany@gmail.com]