Witam. Mam dość powazny problem. Moja siostra około 3 lata temu miała rezonan magnetyczny i wtedy stwierdzono u niej mozłiwość Dyskopatki Lęzdzwiowej. Lecz do dzisiaj nie odczuwała zadnych bóli ani niczego z innych objawow tej choroby. Czy jest mozliwosc ze lekarz sie pomylił ? A moze jest jeszcze za młoda i poprostu choroba potrzebuje wiecej czasu aby sie rozwinąć ? Zdecydowanie niedlugo wybierze sie na rezonans magnetyczny ale nadal moim głownym pytaniem jest czy skoro lekarz pare lat temu powiedział iż ma dykopatie ale przez ten cały czas wystepował brak objawow to czy to oznacza pomyłke lub poprostu pojawią sie w pozniejszym stadium.
Dziękuje Serdecznie za wszystkie pomocne odpowiedzi.