Witam. Temat może i śmieszny dla niektórych, ale proszę potraktować poważnie. Z piątku na sobotę byłem na mocno zakrapianej imprezie w klubie. Później ja i moja kumpela wróciliśmy do domu. Ja niestety nic nie pamiętam, natomiast ona ma jakiś przebłysk że się całowaliśmy ale też nic więcej nie pamięta. Obudziliśmy się rano w ubraniach no ale nie wiemy do końca czy do niczego nie doszło. Ona jest/była dziewicą. Teoretycznie zbliżał jej się okres. Po dwóch dniach dostała okresu. Wiem, że teoretycznie przed okresem kobieta jest niepłodna ale czy istnieje jakaś szansa że mogła zajść w ciążę jeśli ewentualnie coś było i to krwawienie ból brzucha to nie jest okres tylko spowodowane zapłodnieniem?Rozmawiałem z nią i mówiła że nałykała się dziś tabletek i że ją bardzo brzuch dziś boli (nigdy aż tak ją nie bolał) no ale też nigdy nie była w takiej powiedzmy stresującej sytuacji. Ewentualnie kiedy mogę być na 100% pewny że do niczego nie doszło? Czy 100% pewne będzie dopiero przy kolejnej miesiączce?