Witam!
Od piątkowego wieczoru [tj. 24-08] czuję zawroty głowy. Działają one tak że gdy się uspokoje w jednym miejscu nie ruszając się to i one się uspokajają jednak wystarczy lekkie skinienie głową aby powróciły więc jestem w 99% pewien że mam rozżedzony błędnik [dodam że cały ubiegły tydzień pracowałem fizycznie na słońcu]. Początkowo je zlekceważyłem jednak się nasilały, w niedziele zdecydowałem się na pójścię do lekaża który stwierdził że to jakaś infekcja jelitowa i potrwa maksymalnie do wtorku [wczorajszego dnia] jednak z dnia na dzień jest coraz godzej, w poniedziałek wybrałem się do innego lekaża który stwierdził że to na skutek niskiego ciśnienia i skierował mnie do szpitala gdzie podano mi kroplówkę zmieżono ciśnienie które już wtedy wyszło prawidłowe, zrobiono mi badania ekg które równiesz wyszło bez zastrzeżeń, jednak we wtorek rano znów się udałem do tego samego lekarza który odesłał mnie na oddział neurologiczny gdzie pozostałem jedna dobę, zrobiono mi tomografię głowy której wyniki nie budzą zastrzeżeń. dzisiejszego wieczoru rozpocząłem kurację lekami wczeniej zapisanymi przez panią doktor [drugiego lekaża do którego się udałem] Betanil forte 24mg, Gutron 2,5 mg. oraz Vicebrol 5mg. jednak zawroty znów się nasiliły dodatkowo chcę wymiotować niewiem co mam robić mam osiemnaście lat za 5 dni rozpoczynam rok szkolny.
BŁAGAM O POMOC