Jaka jest tego przyczyna? Czy to wynika z tego, że ktoś nie potrafi skupić myśli w ciszy, tylko wszystko co przyjdzie mu na myśl to mówi? Jak pomóc takiej osobie?
Jaka jest tego przyczyna? Czy to wynika z tego, że ktoś nie potrafi skupić myśli w ciszy, tylko wszystko co przyjdzie mu na myśl to mówi? Jak pomóc takiej osobie?
Może wynika to z faktu, że jeśli coś wypowiemy na głos to staje się faktem. Dopóki jest w naszym umyśle, nie istnieje. Kolejną rzeczą jest to, że mówiąc coś na głos pozwalamy sobie na usystematyzowanie pewnych rzeczy, poukładanie. Chociaż znam przypadki, gdy wynika to po prostu z podświadomej chęci podzielenia się informacją.
A co jeśli te słowa wypowiadane na głos są kompletnie niezgodne z prawdą? Jeśli osoba wymyśla jakieś historie?