Witam mam 16 lat od czasu Lipca 2011 kiedy wyjechałem na kolonie było okey po okolo tygodniu pobytu tam dzialo się coś nie wporządku mialem dziwne objawy jak bym umierał tracilem kontakt z rzeczywistośćią od tamtego czasu juz tak zostało przyjechałem dostałem ataku takiego samego wydaje mi się ze to jest nerwica ale to nic bo od 3 4 miesięcy czuje się dziwne ktośdo mnie mówi ja nic nie kontaktuje nie pamiętam swojej twarzy nie kontaktuje jak by ktoś był mną a nie ja nie wiem co się dzieje dlatego tuttaj pisze nie mówilem nic rodzicą bo zawsze mówią ze gadam bzdury dlatego prosze was o pomoc myślałem o róznych chorobach ale dzisiaj przeczytałem o Deralizacji i własnie wydaje mi się że mam to samo a mam dopiero 16 lat ;( Czy to się leczy nic nie mogę robić wszyscy mnie pamiętaja a ja nawet swojego głosu to dziwne bardzo się boje Pomóżcie mi czy to da się leczyć Pozdrawiam.