+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Temat: czy zestawienie leków sertragen plus ranofren lub chlorprothixen jest skuteczne

  1. #1
    Nie zarejestrowany
    Guest

    czy zestawienie leków sertragen plus ranofren lub chlorprothixen jest skuteczne

    Dzień dobry, mamy problem z moja siostrzenicą. Po porodzie, czerwiec 2014 r"dopadła" ją depresja, typowe objawy: złe samopoczucie, obniżony nastrój....do lekarza zgłosiła się po miesiącu kiedy bardzo nasiliły się jej wszystkie objawy oraz doszły do głosu silne lęki....Lęki dotyczyły problemu, że sobie nie radzi, że sie nie nadaje, że nie daje sobie rady. To wszystko działo sie 9 miesięcy temu. Najgorsze były ranki kiedy mąż szedł do pracy. Cała sie trzęsła i była sparaliżowana lękiem że ma zostac z dzieckiem sama. Chodziła więc do niej teściowa by ja wspierać.Nie bedę opisywać ja ciężka sytuacja dopadła cała rodzinę. Siostrzenica wszystko przy dziecku robiła sama, potrzebna jej była obecnosc drugiej osoby by ją utwierdzać, że wszystko dzieje sie dobrze.Fakt, ledwo funkcjonowała.....bez nastroju, z poczuciem winy, że nie daje sobie rady. Niestety mimo leczenia i takiej pomocy nic sie nie poprawiało..Wnioskujemy, że lekarz dopatrzył sie u niej oprócz depresji epizodów schizofrenicznych. Brała leki chlorprothixen do dawki 100 mg na noc i sertralinę do dawki 50mg rano i 50 mg na noc. W lutym br przy zwiekszeniu chlorprothixen do 100 mg pojawiły sie u niej mysli samobójcze, był problem z dostepem do lekarza więc wylądowała w szpitalu. Tam zapewniono ją, że leki, które dostawała sa bardzo dobre i dla niej najlepsze, wiec kuracje kontynuowano. Po 2 tygodniach sytuacja nie ulegała poprawie. Z rozmów z siostrzenica zorientowałam się, że lekarze wcale nie biora pod uwage specyfiki jej lęków. Wybrałam sie na rozmowę i zdziwiona dowiedziałam, że faktycznie. Nie widzą u niej żadnych lęków, kiedy z z oberwacji osób przebywających z nią wynika, że te sa główną przyczyną jej samopoczucia i problemów i są dla niej paraliżujące, co też utrudnia komunikowanie sie z nią. Po tej rozmowie, lekarze znacznie zmniejszyli jej chlorprothixen utrzymując sertagen. Pomalutku jej stan zaczął sie poprawiać po 3 tygodniach wyszła do domu. Jej stan był był bardzo dobry, odzyskała radośc życia, wszystko robiła samodzielnie, była bardzo szczęśliwa i zadowolona, wychodziła na spacery z dzieckiem, nie musze dodawać, że mąż był "wniebowzięty". Niestety trwało to tylko 2 tygodnie, w ciągu 1 popołudnia jej stan znacznie sie pogorszył.Niestety na wizyte do lekarza trzeba było czekać ponad tydzień. I zwiększony sertagen na 100mg rano i 100 wieczorem /mam świadomośc, że to dawka maksymalna/ oraz randofren 5 mg na noc.
    Zaczęłam "przekopywac" internet i doszłam do wniosku, że jej objawy w żaden sposób nie wskazują na na schizofreniczne natomiast łącznie z depresją sa to napady lękowe /paniczny lęk rano przez byciem samą z dzieckiem/ a obecnie juz tzw lęk przed lękiem oraz typowa nerwica lękowa: poczucie stałego napięcia, niepokoju, rozdraznienie, nieadekwatne zamartwianie się o rzeczy przyszłe, lęk obawy, że stanie sie coś złego, obawy przed negatywnymi konsekwencjami swoich poczynań plus ogólnie brak siły, chęci do działań, poczucie słabości i niemocy itp itp
    Moje pytanie dotyczy więc tego: czy możliwa była błędna diagnoza i niewłasciwe leki powodują, że mimo leczenia sytuacja nie ulega poprawie?. Wg mnie uporczywe trzymanie sie przez 9 miesięcy jednej linii leczenia kiedy ona nie przynosi efektów jest bezcelowe.Czy podawane jej leki łagodzą jej lęki?
    Chyba niepotrzebne jest podkreslanie jak szkodliwy i dla całej rodziny a szczególnie dla dziecka jest tak długo trwajacy stan ale coraz cześciej mam ochote zadać sobie pytanie "a co to kogo obchodzi".
    Będę wdzięczna za opinie i podpowiedzenie kierunku działania, ponieważ mimo starania się by otoczyć ja opieką ona bardzo często powtarza, że ma juz wszystkiego dość /wcale sie nie dziwię/ że juz dłużej nie wytrzyma, chce żeby to sie skończyło.....że najlepiej by usnęła by sie nie obudzic. Sytuacja jest dramatyczna i obawiamy sie o życie i jej i dziecka, gdyz jego pojawienie sie uznaje ona za przyczynę kłopotów. Kocha dziecko lecz jest targana sprzecznymi uczuciami.

  2. #2
    Nie zarejestrowany
    Guest
    powiedz jesli tu zaglądasz jak skonczyło się leczenie, mam podona sytuację

+ Odpowiedz na ten temat

Podobne wątki

  1. TABLETKI BIO SHAPE CZY WARTO JE BRAĆ i czy są skuteczne?
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum dietetyczne
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 01-19-2015, 19:23
  2. Czy to jest czerniak lub inny rak skóry?
    Przez Jan Dziedzic w dziale Forum ogólne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 04-21-2014, 21:08
  3. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 07-25-2013, 22:20
  4. Czy to złamanie lub zwichnięcie czy tylko otłuczenie barku lub ręki?
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum chirurgiczne
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 03-11-2013, 21:20
  5. Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 05-04-2012, 21:10

Tagi dla tego tematu


LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37