Mam 13 lat. Jestem sympatyczną i miłą osobą. Trochę cichą. Lubie pomagać ludziom i ich pocieszać. Niestety nie mam koleżanek. Gdy koło kogoś stoję on się odsuwa, kiedy mają mnie przyłączyć do grupy to tego nie robią. Chcą żebym znikła z ich klasy ale nie wiem czemu. Źle się czuje wtedy kiedy widzę gdy idzie grupka koleżanek i się śmieją. Czy ze mną jest coś nie tak?