Witam
Mam problem odnośnie osoby, którą spotkałam na swojej drodze. Osoba ta nakryta na kłamstwie wypiera się wszystkiego, a nawet zrzuca winę na innych trzymając sie swojej wersji wydarzeń, która jest nie prawdziwa.Wmawia innym cos czego nie zrobili żeby samemu oczyścić się z zarzutów. Przy tym bardzo dużo mówi i czasami jej wypowiedzi nie mają kompletnie ładu. Przechodzi z jednego tematu w inny, a gdy zadaje się pytania wraca się do poprzedniego tematu. Co w efekcie daje to że człowiek po rozmowie z tą osobą jest ogłupiały. Jak z taką osobą rozmawiać?