Mam 25 lat i chciałabym zrezygnować z brania tabletek antykoncepcyjnych. Mocno nasiliły one u mnie powstawanie tzw. pajączków w okolicy ud. Odstawiłam tabletki w marcu, ale po miesiącu do nich wróciłam, ponieważ pod koniec miesiąca zaczęłam mieć ponownie problemy skórne, a mianowicie wiele wyprysków na twarzy i plecach. Kiedy biorę pigułki problem od razu znika, ale "pajączki się powiekszją". Co zrobić? czy można zapobiec powstaniu pryszczy? Czy prócz stosowania popularnych maści: lotion, loven, mogę złagodzić objawy naczynkowe, czy czeka mnie drogi zabieg laserowy?