+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Temat: Czy rany zadane w przeszłości mają wpływ na dorosłe życie??

  1. #1
    Nie zarejestrowany
    Guest

    Czy rany zadane w przeszłości mają wpływ na dorosłe życie??

    Jak byłam mała mój tata bardzo dużo pił, bił moją mamę a ja musiałam na to wszystko patrzeć, do dziś pamiętam to wszystko jakby to było wczoraj. Nieraz rodzice jak się zdenerwowali to mówili mi że jestem ciapą do niczego się nie nadaje, rówieśnicy w szkole mnie wyśmiewali, co spowodowało że zamknęłam się w sobie, miałam nawet myśli samobójcze. Potem w wieku 16 lat poznałam chłopaka, zaczęliśmy chodzić ze sobą, na początku było wszystko dobrze, potem on mnie zdradził ale ja mu wybaczyłam. Zaczęłam być bardzo podejrzliwa , zaborcza, zazdrosna o wszystkie dziewczyny, dzwonilam do niego notorycznie , kontrolowałam go bardzo. On cały czas mnie zdradzał na Facebooku pisał z innymi dziewczynami że je kocha, a gdy czytałam te wiadomości wypierał się wszystkiego. Z czasem zaczął mnie bić, poniżać, wyzywać od najgorszych, zabraniał wszystkiego, gdy tylko nawiązywałam kontakt z jakimkolwiek kolegą , mój chłopak myślał że go zdradzam i wyzywał od najgorszych, chciałam się ciąć . Teraz gdy wreszcie zakochałam się w kimś innym i zerwałam z tamtym chłopakiem , cały czas żyje w lęku , pytam mojego chłopaka czy mnie kocha bo boję się, że mnie zdradza, mam ograniczone zaufanie do niego, boję się, że to zniszczy mój związek. Nawet teraz mam zaniżone poczucie własnej wartości, jestem osobą bardzo nieśmiałą, odizolowaną , mam niewielu przyjaciół, trochę stronie od ludzi ponieważ boję się , że jeśli zrobię cokolwiek to zostanę wyśmiana .

  2. #2
    Nie zarejestrowany
    Guest
    Polecam portal medyczne-forum gdzie są specjaliści.Jak już korzystałam dlatego polecam.Pozdrawiam

  3. #3
    stalker8 jest nieaktywny
    Banned
    Zarejestrowany
    May 2016
    Skad
    .wieś
    Postów
    1,605

    coś kojarzę, że może to przez to kompulsywna uległość. Będą Ciebie wykorzystywać, jeśli się połapią, że jesteś taka, dajesz się. Zupełnie jak ja. Bliskiego człowieka, w młodym wieku szukasz. A ja już nie - wiem, że to niemożliwe, że nie potrzebuję w takim razie, nie chcę, nie mam po co -
    - wszystko tu o sobie spisałem, degenerat. I dobrze = prospołecznie. Wygodnie. Nic nie muszę robić, starać się o nic.

    Jeszcze chwila, zaraz się położę.
    Nie boję się, bo wziąłem Sirdalud, dlatego taki - a przecież mam wszystko rozbite, każda minuta na krześle pogarsza... Tak się właśnie kaleczę. Ostatnio dzień przerwy, dwa jeśli ból, ale też brak chęci, ale potem - znowu, nawet nie do zmęczenia, tak tylko... żeby poczuć, że nie mogłem więcej... - Luminacja, tak. No tak. Taki bezsens. Chyba tak kiedyś brałem akordeon. Teraz wydaje mi się to niemożliwe - jak mogłem ruszać palcami, jak teraz bym nie mógł.

    Tutaj:
    youtube.com/watch?v=EhQP4PLk3QU
    Zobacz ją. Jakie to jest wspaniałe. No i co zrobiła na końcu, jak się zasmuciła.

    A ja zapomniałem o niej. Pamiętałem Alenkę Iwanową. A Sonię odnalazłem dzisiaj. Może i na szczęście.

    →youtube.com/watch?v=nwyiHohWjRU

    Marzenia. Zresztą ja jestem menelem z natury, posmakowałem menelskiej natury i porno. I nie chcę takiego normalnego życia już, nie znam jego wartości. To tylko chwilowe - zaćmienie. Menelstwo to wolność moja, łamanie norm. Nieposzanowanie - godności. Udawanie własnej, a pod spodem... samogwałt. Bać się ludzi, którzy kojarzą się ze stawianiem wymagań - to oznacza chyba u mnie. Wygodnictwo tak żyć, kosztem rodziny, dopóki ją mam, rodziców. 22:28 późno. Trochę boli, ale będę spał, brzydki.

  4. #4
    stalker8 jest nieaktywny
    Banned
    Zarejestrowany
    May 2016
    Skad
    .wieś
    Postów
    1,605

    Piotrusia pana załatwiliśmy. I przypomniałem, że mam gdzieś 4000 na upośledzone dziecko, politykę prenatalną, gwardię narodową, śmigłowce karakale, terroryzm i bombardowania uchodźców.

    Temat zranień.
    Wczoraj, coś pierniczyłem, stary, o szczęściu - miód-zosia Sonia. No miód. Sprzed ośmiu lat. To było w 2011. A moja pani, od nich, wiedząc, że to lubiłem, przysłała mi link do Wiesławy Dudkowiak na YouTube, że niby taka przygarbiona chodzi z tym akordeonem i na dodatek wiek.
    I co - jestem świnia? - No przysłała, bo może i wiedziała, że i tę Panią oglądałem i słuchałem (bez zachwytu). Ale to inna liga niż Sonia - całkowicie. A moja liga - menelska, upośledzona, spaczone geny i wszystko.

    Co do zranienia - oczywiste, że Wilka, albo Tygrysa, ani Lwa nie łatwo zranić - uodparniają się łatwo, a potem rządzą i stawia im się pomniki, na pokaz. Maluje na piramidach, albo innych grobach. Dorabia skrzydła.
    To co się daje zranić, na to się poluje, jest mało godne szacunku. No to się nie dawaj - jak potrafisz, a jak nie to jesteś zerem. Nieodpornym, słabi nie mają racji. Albo się takie organizmy tępi, sprowadza do roli poddanych, jeśli mogą posłużyć.
    Np. taki anioł, strażnik tarczy słonecznej, albo z mieczem. Grecki Herkules - wszyscy go znają. Wojownik z natury, brawo takiemu, a nie - kwęka, że słaby. Idzie i przyłącza się i przydaje się, jak trzeba, a nie kwęka. Tylko broni i zapewnia bezpieczeństwo, a przy tym jest płodny, na baczność. Mauzolea jeszcze są. A w miastach katedry z muzyką. Listopad i ciemno, zimno, bóle.
    Rafaił, albo Uriel z Quake III Arena.

    Co do kaleczenie się, to tak jak napisałem. Chyba mam zniszczone stawy tymi ćwiczeniami, ale się nie boję, bo biore sirdalud, który działa sedatywnie. Dlatego pewnie mógłbym łykać każdy psychiatryczną trutkę, ale boję się, bo oni kłamią, w taki sposób, żebym to widział, że jestem bezbronny, bał się. No to po co?
    ***
    W książce z bilioteki - Ireny Obuchowsikiej chyba - Dynamika Nerwic (?).
    Ale jej nie doczytałem, natomiast zapamiętałem, że jeden, chyba Niemiec uniemożliwiał kotom zdobywanie pokarmu - dawał wódkę. I po pewnym czasie wolały wódkę od mleka. Trzymał je w klatkach.
    To właśnie jest dla mnie psychiatria.

+ Odpowiedz na ten temat

Podobne wątki

  1. Wpływ starszych mężczyzn na dorosłe życie kobiety
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum ogólne
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 09-23-2016, 12:44
  2. Wyróżnianie przez rodziców jednego dziecka a dorosłe życie
    Przez Caroline1 w dziale Forum psychologiczne
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 05-27-2016, 15:45
  3. powroty do przeszłości a życie teraźniejsze
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum psychologiczne
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 06-14-2015, 20:49
  4. czy tabletki antykoncepcyjne mają wpływ na wynik testu ciążowego?
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum ogólne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 04-11-2015, 10:34
  5. wpływ marihuany na życie seksualne
    Przez matyldaxxx w dziale Forum urologiczne
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 02-21-2014, 17:45

Tagi dla tego tematu


LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127