Od jakiegos czasu strasznie sie boje o mój stan zdrowia, mam zamiar isc do lekarza ale nie wiem od ktorego zaczac i czy w ogole mam z czym isc, zeby sie nie wygłupić. Objawami ktore mnie niepokoja sa m.in kłujący ból lewego jajnika podczas stosunku niezaleznie od pozycji, w sumie to taki bol tylko lagodniejszy wystepuje przez wieksza polowe miesiąca , sa dni ze gdy boli nie moge sie nawet obrócić, mam bardzo bolesne i obfite miesiączki, w ciaze zaszlam po 8 miesiącach jednak bylam zmuszona usunac (ale prosze odpowiedziec na pytanie a nie komentowanie tego) dodam ze moja babcia od strony mamy miala cystę na jajniku (torbiel) , mam spore pragnienie, od dwóch lat pale e-papierosa jednak od jakichs 2 miesiecy zaledwie po dwoch pociagnieciach nie moge zlapac oddechu, gdy ktos nacisnie mi na pęcherz momentalnie musze do ubikacji, duzo czesciej sie wypróżniam, mam uczucie tak jakby wypalonej dziury w brzuchu, miesiac temu zostalam wyleczona z anemii i moze dla tego mam spory apetyt gdyz chcialabym nieco zgrubnąć ale jest na odwrot, chudne pomimo spozywania duzej ilosci niezdrowych rzeczy. Czasami boli mnie glowa i mam nudnosci ale to jest wydaje mi sie ze chwilowe. Rowniez mam tez czeste nocne skurcze stóp i zauwazylam ze na lydkach podczas chodzenia mam takie jakby "prądy które sciskaja mi nogi" . Czy to sa jakies objawy choroby? Nie panikowalabym tak gdyby nie fakt ze prawie cala rodzina ma problemy zdrowotne nie wiem czy to bedzie mialo jakis wplyw na to ale: mama w wieku 15 lat miala nowotwor zlosliwy piersi, o pierwszej babci juz wspomnialam, druga ma polipy zoladka i problemy z tarczyca, tata mial podejrzenia markerow nowotworowych a ciocia umarla na raka.