Witam
Mam 18 lat.
Palę papierosy od 4 lat, ale kilka na dzień, nie tam całą paczkę.
Zaczęło się od trzech tygodni, czułam ból pod prawą łopatką, nie brałam żadnych przeciwbólowych leków.
Teraz nie boli mnie już w tym miejscu, boli mnie kręg na wysokości łopatek. Dodam, że mam skoliozę odcinka piersiowego a niedawno urodziłam córeczkę (wiem, młodo ) więc musiałam zaprzestać ćwiczenia. Byłam u lekarza rodzinnego, który stwierdził, że musiało mnie przewiać i zapisał maść. Spuchnęła mi szyja po prawej stronie, również poszłam do lekarza rodzinnego, który znów stwierdził to samo i zapisał maść + nurofen, węzły chłonne lekko powiększone. Ogólnie czuje się dziwnie. Czasem miewałam duszności, ale w nocy normalnie potrafiłam spać. Od dwóch dni mam katar, kaszel, trochę boli mnie gardło, szyja jest mniej spuchnięta. Boli mnie trzon prawej piersi (nie wiem czy jest to związane z tym, że byłam w ciąży, ale od 6tyg nie karmię)... Wcześniej jeśli byłam przeziębiona to nie było w tym nic nietypowego. W okresie ciąży miałam obniżone erytrocyty- 10 z groszem, a krwinki białe wynosiły 10,3 po celarskim cięciu...
Chcę zrobić rtg klatki piersiowej, i nie wiem czy się bardzo obawiać... Ale na ból pleców przydało by się też rtg pleców...
Dodam, że 4 lata temu miałam rezonans magnetyczny, który wyszedł ok