Mam pytanie, ktore nie daje mi spac po nocach a wynika chyba glownie z paniki, dlatego chcialam poszukac uspokojenia tutaj. Cykle mam 28-29 dniowe, kochalam sie z chlopakiem bez zabezpieczenia w 8dniu, tuz po miesiaczce, ktora skonczyla sie 7dnia. Wytrysk nie nastapil, jednak oczywiscie mozliwe, ze preejakulat pozostal. 9 i 10 dnia obserwowalam suchosc w pochwie, dopeiro od 11 zaczal pojawiac sie sluz, coraz wiekszy z kazdym dniem. 13 i 14 dnia doszly bole owulacyjne, nabrzmialosc warg sromowych, 15 dni delikatne krwinki w sluzie, wiec przypuszczam, ze w tej okolicy mogla nastapic owulacja. Teraz jestem w 19 dniu, sluzu juz praktycznie nie ma, zaczal sie etap suchosci/lepkiego sluzu. Czy w przestawionym stanie istnieje ryzyko ciazy? Moje oytanie pojawia sie stad, ze wyczytalam, ze plemniki moga przezyc znacznie dlzuzej niz 3 dni i od tego czasu bardzo sie martwie...mimo, ze mialam dosc wyrazne objawy owulacji i jestem w stanie mniej wiecej okreslic kiedy nas tapila... Bede bardzo wdzieczna za odpowiedz i uspokojenie