+ Odpowiedz na ten temat
Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Temat: Czy to może być nerwica?

  1. #1
    olka888
    Guest

    Czy to może być nerwica?

    Witam wszystkich , mam 21 l. Mam problem z którym nie potrafię sobie kompletnie poradzić..
    Przez ostatnie kilka lat miałam bardzo trudny okres w swoim życiu. Liczne problemy rodzinne , które mocno przeżywałam, częste klótnie z chłopakiem, brak pracy, kompletny brak pieniędzy, dlugi.. Teraz właściwie jeszcze nadal nie jest fantastycznie, bo pozostały zobowiązania finansowe , ale już dużo mniejsze. Mam pracę i wiem ,że sobie z tym niebawem poradzę.
    Dwa lata temu zauważyłam u siebie dziwne drgania mięśni (jakby pod skórą mimo spoczynku mięśnie sie same poruszały) oraz problem z przełykaniem pokarmów , ciągle bałam sie że się uduszę, nie jadlam kiedy byłam sama w domu .. A jak już był ktoś ze mną to jadłam , a zaraz po tym wydawało mi sie że cały ten pokarm spowrotem wrócił mi do gardła, zaczynałam kaszleć i miałam wrażenie że za chwilę się uduszę. Wielokrotnie jeździłam na pogotowie, ale każdy odsyłał mnie z kwitkiem, mówiąc że wszystko jest ok.
    Później miałam troszke spokoju.. A w tym roku rozpętała się tragedia .. Nie dość, że problem z jedzeniem nie zniknął, to w dodatku do tego pojawiło się nasilone drganie mięśni, swędzenie, mrowienie, drętwienie. Osłabienie siły mięśni, sztywność karku, ból głowy , oczu, STAŁE ZMĘCZENIE i brak ochoty na nic. Najchętniej w ogóle nie wstawałabym z łóżka , tylko nieustannie leżała i czekała na śmierć. Ostatnio także dopadło mnie ogromne pieczenie w klatce piersiowej , od razu pojechałam na pogotowie - nic nie pokojącego lekarze nie stwierdzili. Dzień później , przeraźliwy ból mięśni w nogach... I kolejna wizyta u lekarza z diagnozą ,że wszystko jest w porządku. W dodatku naczytałam się w internecie że takie objawy to klasyczne STWARDNIENIE ROZSIANE. Codziennie przeglądam forum i wariuję... Chociaż wiem,że powinnam przestać czytać o wyimaginowanej i niepotwierdzonej chorobie, ciągle to robie ! W kwietniu tego roku wylądowałam także na odziale neurologii. Zbadało mnie kilku lekarzy - neurologicznie bez mian. WYkonano mi serie badań - wszystko w porządku. Rezonans magnetyczny bez zmian , nic niepokojącego się nie dzieje. Ale mnie to nadal nie uspokoiło, ponieważ ciągle mam wrażenie ,że lekarze coś przeoczyli.. W dodatku nawet jak wydaję mi sie ,że jestem rozluźniona , jak jestem na basenie, albo w spa.. I czuję się odprężona , to wtedy mam wrażenie ,że moje nogi same się uginają i drżą... I zaraz od razu mam w głowie czarne myśli.
    Nie mam pojęcia co się ze mną dzieje, ale odbiera mi to całą radość z życia.. Jestem bliska powtórzenia rezonansu na swój koszt i całej masy badań w kierunku stwardnienia.
    Nie dociera do mnie,że to mogą być nerwy. Zawsze miałam się za silną osobę...

    Błagam o pomoc. Nie mogę sobie kompletnie poradzić, sama z sobą...

  2. #2
    Marudna jest nieaktywny
    Nowy użytkownik
    Zarejestrowany
    Nov 2014
    Postów
    19

    Witaj, objawy, które opisujesz ewidentnie wskazują na nerwicę (bynajmniej dla mnie). Twoje dolegliwości fizyczne jak najbardziej są prawdziwe, ale nie dają obrazu w badaniach gdyż są to objawy somatyczne. Żeby Ci to najłatwiej wyjaśnić, to tak jak z bólem brzucha u dzieciaka, który boi się iść do szkoły, bo ma ważny sprawdzian. Jego ból jest prawdziwy, ale wywołany wyłącznie wewnętrznym lękiem. Skoro zatem Twoje dolegliwości nie dają obrazu klinicznego (zmian) to sugeruję Ci udać się do psychologa/psychiatry. To tylko brzmi nie najlepiej. Na somatyzacje zazwyczaj sugerują leki, ale ja bym Cię przed tym przestrzegała. Proponowałabym podjąć z psychologiem terapię behawioralno-poznawczą. Zobaczysz gdzie tkwi problem, porozmawiasz o tym, co Cię trapi, boli, a psycholog pomoże Ci wszystko zrozumieć i naprowadzi na drogę do rozwiązania problemu. To nie jest łatwa decyzja, a wizyty nie należą do najprzyjemniejszych. Efekt też widać dopiero po kilku wizytach, więc trzeba temu naprawdę zaufać, dać szansę, aby ktoś mógł Ci pomóc. Trzymam kciuki i chętnie służę pomocą. Pozdrawiam

  3. #3
    Nie zarejestrowany
    Guest

    idź do psychologa

    Ja też tak miałam. Leczyłam się na wszystko i to nic nie dawało. Dopiero jak poszłam do psychologa to mi pomogło.
    Nie wiem czy Ci będzie pasowało ale ja Ci polecam moją Panią psycholog. Nazywa się Agnieszka Idźkowska-Guz. Nie wiem gdzie teraz pracuje ale znajdziesz na np. ranking lekarzy czy znany lekarz.

+ Odpowiedz na ten temat

Podobne wątki

  1. Czy to może być nerwica?
    Przez niezarejestrowana w dziale Forum psychiatryczne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 11-10-2014, 11:29
  2. Czy to może być nerwica?
    Przez Nie zarejestrowany w dziale Forum neurologiczne
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 03-07-2014, 17:23
  3. Co mi dolega? Czy to może być nerwica?
    Przez gebrew1 w dziale Forum psychiatryczne
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 09-16-2013, 20:25
  4. Czy to może być depresja lękowa czy nerwica ?
    Przez Beata123456 w dziale Forum ogólne
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 03-30-2013, 10:29
  5. Co mi moze byc ?? czy to moze byc ciaza ??
    Przez raczek w dziale Forum ginekologiczne
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 08-22-2012, 03:40

Tagi dla tego tematu


LinkBacks Enabled by vBSEO

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127