Nie uprawiam seksu, ale jakieś 2 miesiące temu zdarzyło mi się dwa razy uprawiać seks oralny. Za każdym razem połykałam spermę i możliwość jej przeniesienia w moje okolice intymne była minimalna. Zresztą za pierwszym razem było to w trakcie okresu, a za drugim na 5 dni przed okresem. Partner dotykał mnie w miejscach intymnych, ale nie zauważyłam na jego palcach spermy. Okres był w terminie, jednak bardzo skąpy. Trochę mnie to zaniepokoiło i w 18 dni po tym zdarzeniu zrobiłam test ciążowy. Wyszedł negatywny. Następny okres przyszedł dużo wcześniej i był jeszcze krótszy i bardziej skąpy. Teraz jest trzecie, ale właściwie to tylko dwa dni. Zrobiłam dwa test ciążowe. To już w sumie ponad 40 dni od tego drugiego seksu oralnego. Oba negatywne. Chyba nie mogą się mylić po takim czasie? Wiem antykoncepcja... Ale właśnie dlatego nie uprawialiśmy tradycyjnego seksu i uważaliśmy to raz, a dwa no momenty raczej były niepłodne

Byłam u lekarza, ale zlekceważył moje obawy. Powiedział jedynie, że należy jeszcze poobserwować przez 4 miesiące, bo to już pewnie menopauza.

Czy istnieje obawa ciąży?