Mam do usunięcia dolną ósemkę. Ząb jakis czas temu zaczął boleć i powstał stan zapalny (gorączka, ucisk połowy twarzy, zaburzenia słuchowe). Dentystka otworzyła ząb i przepisała antybiotyk (Clindamycin 600). Przynisło to ulgę: ząb prawie nie boli, jednak po 4 dniu zazywania antybiotyku nadal odczuwam problemy słuchowe. Moje pytanie: czy oznacza to, że stan zapalny nie ustapił? Za 2 dni mam umówioną wizytę u chirurga szczękowego. Boję się, że znieczulenie nie zadziała. Czy ósemki należy się pozbyć czy może kontynuować terapię antybiotykową?