Mam pytanie czy preparat ligunin zawierający ligniany może zaburzyć cykl i obniżyć poziom progesteronu i opóźnić okres? Od 8 mies staram się zajść w ciązę mam 34 lata i już mam jedno dziecko. Byłam na monitoringu cyklu i bylo wszystko ok , cykle bardzo regularne 32 dni ale cierpie na brak śluzu plodnego więc na włąsną rekę zaczełam brać wiesiołek a potem gdzies wyczytałam że siemie lniane dobrze dzial więc w aptece doradzili mi ligunin. Napisane jest na nim ze to przy menopauzie reguluje gospodarkę hormonalną wiec trochę niepewnie ale zaczełam brać miesiąc temu. W tym cyklu zrobiłam badanie prolaktyny wynik 12 czyli ok ale w 8 dniu po owulacji ( tak przynajmniej mi się wydaje bo test owu wyszedł pozytywnie i bolało mnie w podbrzuszu co śluzu nie ma więc nie wiem) zrobiłam poziom progesteronu i wynik wyszedł 4,95 czyli całkiem mało. No i teraz jeszcze dziś 33 dzień cyklu i nie mam okresu a nigdy mi się nie spóźnia a w ciązy nie jestem. No i stąd pytanie czy to może być przez ten ligunin w końcu to są naturalne fitoestrogeny. Czy mogłam tym sobie zaszkodzić ???