Czy konflikt nerwowo-naczyniowy jest groźny? Mam 23 lata, od dłuższego czasu cierpię na ostre zawroty i bóle głowy , głównie po lewej stronie. Dodatkowo mocno drętwieje mi prawa ręka i noga, czuję dziwne mrowienie. Zauważyłam także obniżenie koncentracji i zaniki pamięci. Zawroty i ból głowy pojawia się także przy jeździe samochodem, głównie przy przyspieszaniu. Miałam wykonywane tk głowy, które nic nie wykazało. Natomiast w rezonansie magnetycznym z kontrastem wyszło "obustronnie pętle naczyniowe t. dolnych, przednich móżdżku uwypuklających się do światła przewodów słuchowych wewnętrznych - możliwy konflikt nerwowo-naczyniowy". W EEG natomiast "zmiany w lewej okolicy skroniowej i ciemieniowej pod postacią fal wolnych delta i theta w czuwaniu i senności 3,5-5,5Hz o amplitudzie wyróżniającej się od tła". Czy ten konflikt nerwowo-naczyniowy to coś poważnego? Jak to się leczy?