Ponad trzy miesiace temu zostawil mnie chlopak. Rozeszlismy sie w niedobrych relacjach. (Bylismy ze soba 4 lata). Od rozstania nie mielismy kontaktu. Po dwoch miesiacach wyslal mi zyczenia na urodziny z samego rana. Miesiac pozniej postanowilam napisac do niego co slychac. Bardzo milo nam sie pisalo. Ostatnio spotkalismy sie na kawie a potem na spacerze. Byl bardzo mily, wspominal wspolne momenty. Mowil o naszych nastepnych spotkaniach i dwa razy niby przypadkiem musnal mnie po szyi i plecach. Dal mi tez do zrozumienia ze nikogo nie ma. Jest szansa ze chce do mnie wrocic? Czy to tylko takie kolezenskie zachowanie?