Witam mam 23 lata od 2-3 lat borykam sie z problemami z brzuchem. Głównym moim problemem sa bardzo częste wypróżnienia. Standardowo jest to od 3 do 5 wypróżnień do 3 godzin po obudzeniu. Czesto zdarza sie jeszcze kilka w dalszej części dnia nawet do 10 włacznie z porannymi (zatwardzenia na przemian z biegunkami). Drugim objawem jest uczucie ciężkości, nie trawienia pokarmów. Pojawia sie kłucie z prawej strony na wysokości pępka czasami bardzo silne. Inne najróżniejsze male dolegliwości czasami sie zdarzają. Ponad rok temu przeszedlem pełną kolonoskopię jelita grubego wraz z 4 wycinkami która nic nie wskazała. Następnie we wrzesniu zatrułem sie bakteria campylobakter przeszedlem sigmoidoskopie wraz z wycinkami które wskazały zapalenie jelita grubego oraz campylobakter. Kolejno w grudniu przeszedłem kolejna sigmoidoskopie wraz z wieloma badaniami kału na krew utajoną, campylobakter, salomenlla, yersinia itp komplet badan plus badania krwi które nie wykazały NIC. Pewne jest że bardzo szkodzi mi laktoza ponieważ po wypiciu szklanki mam bardzo ostre biegunki. Kolejny produkt to jaja które działaja tak samo jak laktoza. Zrezygnowalem z tych produktów ale nadal mam wyzej opisane dolegliwości. Prosze o jakie kolwiek wasze przemyslenia ktore mogly by nasunąć kolejny etap w rozpoznaniu mojej choroby