Witam. W listopadzie skończyłem 16 lat. Mój problem polega na tym, że często oddaje mocz. W ciągu dnia staram się wypić góra szklankę wody aby nie chciało mi się wypróżnić w niestosownych sytuacjach. Gdy wypiję tę szklankę i skorzystam z toalety wieczorem to następnego dnia chodzę jeszcze minimum 3 razy dziennie. Jeśli wypiję więcej np. 2 szklanki to w ciągu 2 godzin mam potrzebę skorzystać minimum 3 razy. Jest to bardzo męczące bo nie mogę się napić jak człowiek tylko jak jestem w domu przed wieczorem bo po szkole nie mam gdzie skorzystać z toalety. Nie chcę jeździć na żadne wycieczki bo co zrobie jeśli zachce mi się na autostradzie w autobusie... Robiłem badania moczu i wyszły dobre. Barwa moczu to: rano żółta a pod koniec sikania biała, a w dzień biała lub lekko żółta. Bardzo proszę o pomoc i o jakieś domowe sposoby aby to leczyć.Dodam że jeśli w tej chwili wypiję chociaż dwa łyki za jakieś 30 minut będę musiał skorzystać z toalety, a później po jakiejś godzince drugi raz. I trwa to około roku. Zawsze spałem bez bluzki i wydaje mi się że ni to zaszkodziło bo pewnego razu zacząłem spać w bluzce i problem minął na jakiś tydzień ale dalej wrócił i trwa do tej pory.. Coś mi się wydaje że to wina nerek... Ktoś coś poradzi??