Witam! Moim problemem są dokuczliwe bóle głowy . Głowa boli mnie średnio 2-3 razy w miesiącu i tak boli, że nie jestem w stanie skupić się na niczym i zdarza mi się, że przez ten ból głowy nie mogę wykonać żadnej czynności. Często przy takim bólu głowy gdy się schylam czuję nieznośny ucisk w okolicach płatu czołowego i skroniowego, pulsowanie w głowie, piszczenie w uszach oraz w czasie tego schylania przyspiesza mi bicie serca i bije tak przez jakieś 30 sek tak na oko. W tym czasie strasznie pulsuje mi w głowie, piszczy w uszach i ból jest naprawdę nie do zniesienia.
U mnie w rodzinie wada serca jest genetyczna. Zastanawiam się czy to nie jest z tym związane albo z nerwicą, która u mnie w rodzinie również występowała.
Proszę o poradę co robić, bo te bóle głowy są nie do zniesienia! Praktycznie wyłączona z życia jestem nawet przez cały dzień.
Pozdrawiam ciepło!