Od dłuższego czasu, ciężko określić, ile dokładnie, coś koło roku, bardzo często boli mnie głowa. Ból pojawia się z przodu głowy, czasami dość mocno pulsuje. Regularnej pory dnia nie ma, często z rana, w południe czy wieczorem, chociaż to rzadko. W tamtym roku byłam z tym problemem u laryngologa, lekarz stwierdził, że to przez to, iż mam krzywą przegrodę nosową, oddycham zazwyczaj tylko przez jedną dziurkę i może to być dlatego, że ciężko mi się oddycha. Nie wydaję mi się, aby to było przez to. Ma ktoś może jakiś pomysł?