Witam.
Moja mama ma czerwone plamy na twarzy, które raz są mocniej wyraźne, raz mniej, dotyczy to szczególnie policzków, skroni, okolicy oczu. Dodatkowo ma można powiedziec, że jedna wielką czerwoną plame na dekoldzie plus plamy na plecach, nogach (przemieszczają się).
Temu wszystkiemu towarzyszy ciągłe zmęczenie i osłabienie organizmu.
Mama była u wielu lekarzy jednak nikt nie umie powiedzieć jednoznacznie co to jest.
Podejrzenia były na borelioze i rumien.
Dodam, że mama miała 5 lat temu raka piersi.
Wyniki ogólnie są dobre poza wynikiem LDH który ma tendencje wzrostową, aktualnie wynosi 314 oraz wynik kimazy fosfokreacynowej który w przeciągu paru miesięcy z normalej wartości rósł, rósł i aktualnie wynosi 297.
Jak Pani doktor myśli co to może być? Do jakiego lekarza powinnismy sie zwrócic?
Pozdrawiam
i z góry dziękuję za odpowiedz.