Pol roku temu leczylam nadzerke globulkami albothyl ktore przepisala mi moja ginekolog, nie mialam zadnych objawow za to moj partner mial czerwone plamki na penisie. Po moim leczeniu przez pol roku nie mial on zadnych problemow, ja rowniez czulam sie wporzadku, niestety czerwone plamki powrocily ( sa to male kropeczki na zoledziu) nie swedza, nie draznia, poprostu sa. Czy to objaw tego ze moja nadzerka wrocila i znowu powinnam sie leczyc czy powodem tego moze byc jakas choroba ktora ma moj partner?