W pon mam iśc na wyciecie znamienia na biodrze ok7/4 mm. z tego co zrozumiałam. Mam je od urodzenia, albo dzieciństwa, bo nie potrafię okrteslic. NIe boli, nie swedzi. Byłam najpierw u lekarza rodzinnego mówił, że znamię wygląda OK, potem byłam u p.dermatolog i chyba z łaski dała mi skierowanie do chirurga, gdyż mowila, ze dla niej powinnam spac spokojnie, nie widzi zezlosliwienia i powinnam przyjsc na kontrole za rok, ale ze moze dac mi skierowanie jak sie tak boje... No i moje pytanie tutaj-Czy wycinajac te znamie, ktore jest OK, zdrowe, popelniam blad? czy z mojej winy moge wlasnie dostac raka? przez owe wyciecie? moja mama mowi, ze nie powinnam wycinac.Mam tylko 19 lat i bardzo się boję. pozdrawiam