Lubię samotność, nie masturbuję się nawet. Nie mam nadwagi, nie jestem w ciąży ani nie mam chorób hormonalnych. Mam zgrabną figurę i jestem typową osobą. Czy to może być aseksualność? Oziębłość płciowa? Proszę o poważne odpowiedzi bez wyzwisk, bo dość się z racji tego nasłuchałam. Dziękuję