Dzień dobry, od ponad tygodnia codziennie pojawia się u mnie czarny stolec . Jestem w 23 tygodniu ciąży, biorę witaminy dla ciężarnych od kilku miesięcy, więc wydaje mi się mało prawdopodobne, że ten kolor wynika z zawartości żelaza w tych witaminach. Każdej nocy od początku ciąży mam bóle brzucha, wcześniej były silniejsze - nie bardzo mocne, ale utrudniające sen (nie pomagała na nie no-spa), obecnie są raczej lekkie - wiązałam te bóle z ciążą. Poza tym 3 razy w krótkim czasie po jedzeniu wystąpiły ostre bóle tuż pod żebrami, dwa razy po prawej stronie, raz po lewej, pomogła na nie no-spa. Przed ciążą od dłuższego czasu, ale tylko sporadycznie, pojawiały się silne bóle brzucha nad ranem - znikały same, a ja znów zasypiałam i zapominałam o nich. Dodam jeszcze, że od początku ciąży towarzyszy mi lekki katar, a po wydmuchaniu nosa na chusteczce niemal zawsze jest trochę krwi, ale nie miałam żadnych krwotoków z nosa. Za to od około 2 miesięcy dziąsła krwawią mi przy każdym myciu zębów.
Czy przyczyną czarnego koloru mogą być wrzody lub nowotwór i jeśli tak, to czy mogą mieć negatywny wpływ na dziecko?