Witam, mam 19 lat. We wrześniu bylam na pierwszej w zyciu wizycie u ginekologa. Doktorka pobrala mi cytologię i wyniki mialy byc za 3 tygodnie. Z powodu braku czasu o wynikach dowiedzialam sie dopiero w grudniu i dowiedzialam sie że mam się zglosic na powtórzenie cytologii ponieważ wynik byl niemiarodajny lub nie można bylo odczytać. (coś takiego uslyszalam) Dzisiaj poszlam na powtórzenie cytologii jednak dalej nic z tego ponieważ puścila mi sie krew. Pani Ginekolog przypisala mi 10 globulek dopochwowych (GYNALGIN) i mam sie zglosic jak skoncze je brac. Ichcialam sie dowiedziec w czym mają mi te globulki pomóc. Czytalam dużo opini o nich i strasznie dużo osób odczuwalo mdlości, zawroty glowy itp. (dzialania niepożądane)