Szukam maści, która pozwoli mi w największym możliwym stopniu pozbyć się blizny.
Mam ranę ciętą, która była długa na ok 7 cm, teraz jest 6cm, jej głębokość sięgała ok 3mm-5mm (tak myślę).
Blizna zagoiła się do etapu fioletowo-różowej szramy.
Szukam maści, która pozwoli mi w największym możliwym stopniu pozbyć się blizny.
Mam ranę ciętą, która była długa na ok 7 cm, teraz jest 6cm, jej głębokość sięgała ok 3mm-5mm (tak myślę).
Blizna zagoiła się do etapu fioletowo-różowej szramy.
W mojej praktyce najlepiej sprawdza się no-scar lub olejek z czarnuszki. Klucz powodzenia leży jednak nie tylko w odpowiedniej maści ale przede wszystkim w opracowaniu blizny - masowaniu, szczypaniu, przełamywaniu. Jeśli masz watpliwości jak to robić możesz zasięgnąć porady u fizjoterapeuty, kosmetyczki lub chirurga estetycznego.
Teraz powinnaś ją smarować olejkiem bio-oil, bo on ładnie rozjaśnia przebarwienia i spłyca blizny, poza tym o wiele ładniej pachnie niż pozostałe apteczne środki
Edytuj Post