Witam.W Czwartek 26/12/13r. podczas gry w piłkę nożną niefortunnie upadłem na palec przy interwencji bramkarskiej.W rezultacie jak się później okazało złamałem 5 palec lewej ręki(najmniejszy).Na początku myślałem,że to zwykłe wybicie jak zawsze więc dnia następnego na rano byłem w pracy.Jednak póżniej palec mocno spuchł więc udałem się do lekarza.Po prześwietleniu lekarz doradził mi żeby ten palec operować,zapytałem ile czasu nie mógł bym pracować-ok.2,5 miesiaca... Zapytałem się czy jest jakieś inne wyjście-palec do szyny i obandazowana ręka.Rzecz najważniejsza:

Wiem,że zdrowie jest najważniejsze ale nie zdecydowałem się na operację tylko z jednego powodu.Mam wymarzoną pracę na okres próbny.Pod koniec marca podpiszę umowę na czas nieokreślony więc do tego czasu nie mogę wziąść L4 dlatego,że w takich przypadkach firma ta nie przedłużała umowy na dalszy czas...

Piszę do Was,do ludzi którzy się na tego typu rzeczach znają,żeby dowiedzieć się jakie są wasze rady?Co w tym przypadku byście mi doradzili.Czynnie lecz nie zawodowo uprawiam sport.Siatkówka,piłka nożna,siłownia.Wiadomo,że chciałbym dalej trenować lecz nie wiem czy się ten palec odpowiednio zrośnie.Lekarz powiedział,że narazie jest w dobrym położeniu ale lekarze nie zawsze mają racje.Czasami nieodpowiednio podchodzą do pacjenta,wiadomo każdy nie jest idealny.W czwartek 2 Stycznia muszę być w pracy.Dam radę wykonywać czynności nie narażające tego palca na obciążenie.Jakie jest Wasze zdanie na ten temat.Co robić?Niżej zamieszczam ZDJĘCIE PRZEŚWIETLENIA.Proszę o pomoc i porady.Z góry dziękuję i Pozdrawiam.Zdjęcie- Hosting Zdjęć-złamas.jpg