Zacznę od tego ze od listopada 2012 roku uzywam plastry anty. Nie zaobserwowalam nigdy wczesniej zadnych dzialań ubocznych w moim organizmie, lecz ostatnio gdy nalepiłam drugi plaster (2 tydzien po miesiaczce) i po zbliżeniu z moim chłopakiem zaczęłam mieć dziwne upławy koloru brazowo-czerwonego. Trwaja one juz tydzien, nie są to wielkie ilosci ale jednak musze uzywać tamponów, żeby mi nie przecieklo. Za 2 dni powinnam dostac planowo, regularny jak do tej pory okres, lecz dzisiaj (7.07) zauwazylam na tamponie ze krwi jest o wiele wiecej... nie wiem czym to jest spowodowane. Dodam jeszcze ze do lekarza jestem umowiona dopiero pod koniec tygodnia a strasznie sie martwie. Prosze o profesjonalna odpowiedz.