Witam. Mam 25 lat. Zaczęło się yo jakieś pół roku temu od tego że zacząłem chodzić jak pijany. Udałem się do lekarza zalecił mi badanie krwi i miałem nieznacznie podniesiony mocznik. Lecz to nie ustąpiło. Po jakimś czasie dostałem non stop zwroty głowy podwyższone trochę ciśnienie i słabość. Zrobiłem badania serca wszystko ok. Po jakimś czasie poczułem się słabo pojechałem na sor tam zauważono że mam nierówne źrenice i zrobiono mi TK i wszystko dobrze dodatkowo zrobiłem dno oka. Rezonans magnetyczny który wykazał niewielkiego torbiela. Byłem u neurochirurga i stwierdził że może to być oponiak po uderzeniu. Co prawda kiedyś uderzyłem w lód głowa. Zrobiłem również eeg i też wszystko ok. Tarczyca ok. Neurolog zbadał mi odruchy wszystko dobrze. Raz miałem że miałem czoło zimne i kończyny. Również ból miałem w klatce . Czasami się nadmiernie się poce. Cholesterol w normie. Ogólnie wszystkie badania jakie zrobiłem wychodziły dobrze. Nie wiem co robić dalej lekarz powiedział mi że to depresja żebym udał się do psychologa. Ostatnio byłem dwa dni mocno osłabiony.