Witam
Od zawsze mam problem z połkaniem tabletek, nie ma znaczenia czy małych, czy dużych. Od paru miesięcy mam też czasem problem z połkaniem jedzenia, a nawet śliny. Mam wrażenie, że mam jakąś blokadę psychiczną. Jak nie mogę przełknąć zaczynam panikować. Jak jestem chora problem sprawia mi kaszel, mam wrażenie, że mogę się udusić. Czy to może być coś poważniejszego, czy tylko niepotrzebnie się denerwuje?
Jeśli problem nie jest nowy i problemy z przełykaniem miały miejsce zawsze, najprawdopodobniej mają podłoże nerwowe, podobnie jak tzw. globus histericus polegający na uczuciu obecności ciała obcego w gardle. Skłonności hipochondrycznych, które moga się w ten sposób wyrażać, niełatwo jest się pozbyć, Przede wszystkim trzeba ograniczyć stres, unormować tryb życia. W przypadku nowych, dużych problemów, z przełykaniem lub dusznością należy zgłosić się do lekarza, gdyż mogą tez świadczyć o innych chorobach, jednak w opisanym przypadku podłoże psychiczne wydaje się być najbardziej prawdopodobne.Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za odpowiedź
też tak myśle ,to moze być jak sam stwierdziles blokada psychiczna ,a co za tym idzie uklad nerwowy ,skonsultuj sie z lekarzem .
dokładnie jak powyższe wpisy mówią...
Edytuj Post