mam pewien problem , od pewnego czasu odczowam taki jakis lęk jak mam przejsc np srodkiem duzej hali i w kosciele jak stoje przy kuchni ,przy zlewie [jak za mna nie ma nic , jest pusta przestrzen ] wtedy odczuwam ten lęk , nogi mi sie uginają zaczyna mi sie dziwnie robić mam takie jak by zawroty jak by chciało mnie sciagac w jedną stronę i robi mi sie gorąco i zaczynam sie denerwowac . najgorzej jest w pracy bo pracuje na duzej hali . byłam u neurologa dał mi lek na błednik ale nic to nie dało , powiedziała ze jast to[chyba ] agarofobia
i mam sie zgłosic do psychiatry wlasnie chcem tam sie zgłosic bo normalnie juz nie daje rady .