Często myślę o śmierci bliskich osób, wyobrażam sobie jak inni mi współczują ich śmierci, jak bardzo jest mi źle. Miewam również sny gdzie jestem na pogrzebie ojca, bardzo to przeżywam, śni mi się ze idę go pochować. Myślę ze może być to związane z przypadkiem jaki mnie spotkał kilka lat temu. W 1 dzień świąt przyszłam do taty do domu i zastałam go w ciężkim stanie leżącego w łóżku. Miał padaczkę alkoholową, wszystko było we krwi spowodowane krwotokiem. Bardzo to wtedy przeżyłam, nie wiem czy powinnam iść do specjalisty. Miałam dosyć specyficzne, trochę "CHORE" dzieciństwo. Dodam ze mam dopiero 20 lat ale chciałabym się dowiedzieć co mi jest.