Temat: Co to jest lipofibromatoza zatokowa nerek?

Witam!

Mam 31 lat. Miałem ostatnio robione badanie rezonansem całego ciała ( MRI Whole Body ) i w opisie mam napisane „nerki bez cech zastoju z lipofibromatozą zatokową”. Lekarz pierwszego kontaktu nie chciał się wypowiedzieć a termin u nefrologa ma dopiero za miesiąc. Czy to może być coś poważnego? Co to jest ta lipofibromatoza bo fibromatoza to już znalazłem, że to nowotwór i jestem przerażony.
Bardzo przepraszam, że zawracam głowę ale jednocześnie bardzo proszę o pomoc.
Łukasz

Niekoniecznie. Lekarz dał skierowanie w trybie cito?

w normalnym trybie. Co to jest ta lipofibromatoza zatokowa? i czemu w obu nerkach?

Jak w obu to przypuszczam stan zapalny.

Bad og. moczu i kreatynina w normie?

Kreatynina ok. Ogólne moczu ok. Morfolofia ok.

Żesz :/ OB, CRP albo prokalcytonina (ile dokładnie)?

ob róznie czasem 2 czasem 5 czasem 9. hs CRP ok. 1

aktualne ob 3 hs crp 0.95

Pieczywo (mąka) z niepewnych źródeł? Pobyt na wsi? Niedogotowane jajka? Kontakt ze zwierzętami albo ziemią? Jaki był powód tego MRI? Ile to mri trwało?

Jak ob jest "latające" to bym przypuszczał torbiele, ale nie jestem pewien.

Pieczywo nie, jajka nie, wieś nie, zwierzęta psy. MRI trwało godzinę. Całego ciała zrobione profilaktycznie.

Torbiele nerek? Czy to coś złego?

Czy lipofibromomatoza zatokowa nerek ma coś wspólnego z nowotworem?

Torbiele to bardo często infekcja lub ropa otoczona torebką - temat rzeka.

Psie odchody mogą zawierać m.in. nicienie i inne badziewia z gleby oraz trawy. Podobnie piasek nad wodą miewa różne "ciekawostki".

W obu nerkach - albo infekcja albo przyczyna genetyczna, tudzież ewentualnie infekcja (zwykle wirus) mutagenna a tym samym kancerogenna.

Bez biopsji czy bad. genetycznych przypuszczam że nic się na 100% nie wyczaruje co to jest.

Mri trochę wątpię aby dawali skierowanie profilaktycznie, przynajmniej nie w polsce.

Jakiś problem z oczami albo z jamą ustną?

Jakiś tam ząb się znajdzie do reperacji.

Oczy ok.

MRI robiłem pełnopłatne.

Infekcje dziąseł czasami przerzucają się w inne miejsca. A bez biopsji najpewniej się nie obędzie, a mnie skończyły się pomysły. Jak na coś przypadkiem wpadnę, to dam znać. Jak się dowiesz, że to now. zwłaszcza jeśli złośliwy to też daj znać.

dzieki:/ mam nadzieje ze nie now.