Jakieś 2 tyg temu zrobiła mi się jakaś biała kropka w jamie ustnej. Na początku to zignorowałem, bo pomyślałem, że to aft i samo przejdzie, ale nie znikało. Zacząłem to przemywać patyczkiem higienicznym nasączonym spirytusem i po jakiś 2 dniach nagle zniknęło.

Dzisiaj patrzę i wróciło + zrobiło się jeszcze drugie.

Wydaje mi się, że jest w tym jakaś ropa, bo na patyczku zostawało ropo-podobne coś, dodam jeszcze, że to strasznie brzydko pachnie. O higienę jamy ustnej dbam - dokładnie myję zęby i płuczę listerine.

Zdjęcie: http://i.imgur.com/Twszl.jpg