Witam.Mam dwuletnia córkę.Od około miesiąca nie zauważyłam u niej normalnej kupy.Rano budzi się z luźną kupą i czasami popołudniu coś też zrobi ale nie zawsze.Czy to jest normalne że nie ma twardej kupy czy muszę iść z tym do lekarza.Proszę o pomoc.
Witam.Mam dwuletnia córkę.Od około miesiąca nie zauważyłam u niej normalnej kupy.Rano budzi się z luźną kupą i czasami popołudniu coś też zrobi ale nie zawsze.Czy to jest normalne że nie ma twardej kupy czy muszę iść z tym do lekarza.Proszę o pomoc.
Dziecko może mieć pasożyty lub wirusy. Konieczna konsultacja pediatryczna i badanie kału.
Tak zgadzam się ze może mieć wirusa bo w sobotę i dziś doszły tež wymioty.Niestety ani smecta ani tasectam(kupuje go w holandii bo tam mieszkamy) nie pomaga.Mała jak tylko widzi lekarstwo ucieka i płacze nie chce zabardzo nic jeść tylko troché pije.Teraz poszła biedniutka spać.Wcześniej dawałam jej jagody ale efektu też nke było .Mam nadzieję że szybko jej przejdzie a później zrobię badania na kał
Trzeba dużo pić ,ponieważ mała może się odwodnić i jak najszybciej do pediatry. Była szczepiona na rotawirusy?
Tak była szczepiona ,jak jej sdo jutra nie przejdzie to pójdę z Nią do lekarza.