Witam, staramy się z partnerem o dziecko, końcem stycznia przerwałam brać tabletki antykoncepcyjne po około 4 dniach było plamienie z odstawienia kolejny okres dostałam dopiero 13 marca i potem już jak w zegarku dostawałam okres po równych 30 dniach. W maju przez kilka dni brałam antybiotyk na zęba clindamycin w czerwcu okres spóźnił mi się o 4 dni, teoretycznie w lipcu powinnam dostać okres 11, ale do dziś się nie pojawił. Robiłam test lecz wyszedł negatywnie. Dodam, że od kilku dni boli mnie tak jakby prawy jajnik ale okres nie przychodzi. Boję się rozczarowania po zrobieniu testu z krwi co robić?